sobota, 16 października 2010

Podstawka - część pierwsza

Ten asfalt dał mi w kość - byłem bliski aby już zrezygnować z pomysłu postawienia Abramsa na ulicy.


Chciałem osiągnąc efekt zniszczonych warstw asfaltu i plomb na nim oraz fałd powstałych od wysokich temperatur.

W końcu się udało


Pracy przy tej winiecie jak i samym pojeżdzie jest jeszcze co nie miara - ale to fajny etap.

Miłego wieczoru

2 komentarze:

  1. Sebastain, mimo iż osiągnąłeś już tak wysoki poziom to ciągle odkrywasz nowe horyzonty :) Jestem pełen podziwu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Mateusz - jak to się mówi, powolutku do przodu

    OdpowiedzUsuń